Last day of winter holidays.
***
jacket/only, pants/h&m, shirt/sh
To już koniec ferii! Nie chce się wracać do szkoły, ale nic nie można zrobić.
Skończył się czas kilkugodzinnego oglądania Skazanego na śmierć na Zalukaj, spania do południa
i całkowitego luzu. Czas wracać do obowiązków. Dobrze, że za miesiąc święta.
i całkowitego luzu. Czas wracać do obowiązków. Dobrze, że za miesiąc święta.
Kurtka z dzisiejszego posta to ta, o której już wspominałam. Od dłuższego czasu znajdowała się na mojej liście Wymarzone... Może nie ta konkretnie. ale chodziło o to jaka ma być.
Jest dosyć wygodna, lekka, nawet mi w niej ciepło. Dla tylu wad dałam nawet radę zrezygnować z wiecznej manii podwijania rękawów, zawsze. Ta czynność jest w niej trochę problematyczna.
Mimo tego będzie pewnie jedną z ulubionych rzeczy na zbliżającą się wiosnę.
photos by Damian
Super kurtka!
OdpowiedzUsuńśliczna kurtka!
OdpowiedzUsuńKurtka jest przegenialna! Jak kiedyś Ci się znudzi to muszę się uśmiechnąć chyba do Ciebie :D
OdpowiedzUsuńpiękna kurtka!
OdpowiedzUsuńhttp://prettylittlefashionistaa.blogspot.com/
piękna kurtka!
OdpowiedzUsuń