Inspirations ♥ plecaki i plecaczki

Kiedy byłam bardzo mała nosiłam pluszowy plecaczek z trójwymiarowym słoniem. Pamiętam, że go uwielbiałam. Mieścił się w nim zaledwie jeden zeszyt i kilka drobiazgów. Dlatego zastąpić go musiał większy plecak z Królewną Śnieżką, do którego miałam dobrane ciapy z identycznym motywem. To było w czasach przedszkolnych.

Kiedy nadeszła podstawówka, kolorowy, radosny pleckach zniknął na rzecz czegoś większego, praktycznego i ponurego. W międzyczasie przewinęła się przez moje ramię również torba. Gimnazjum to nowe życie, a więc i nowy plecak. Wielki, czarny z niebieskimi elementami, posiadający trzy kieszenie zapinane na zamki i jedną małą z przodu. Był tak wielki, że nawet nauczycielka z matematyki powtarzała mi, że nie może się na mnie patrzeć, tak ciężko musi mi być. No cóż, edukacja wymaga poświeceń.

Kiedy tylko zaczęło się liceum, plecaki zeszły na drugi plan na rzecz ładnych, skórzanych toreb. Jestem w klasie maturalnej i na co dzień chodzę do szkoły właśnie z taką brązową torbą z długim paskiem na ramię. Ostatni plecak kupiłam jakiś rok temu. Jest różowy, ma białe elementy i kształt worka. Pojawiał się już na tym blogu. Noszę go czasami, bo teraz plecak jest dla mnie dodatkiem do reszty stroju i oprócz praktyczności, tak samo liczy się wygląd. Dlatego podobają mi się plecaki diametralnie od siebie różne. Czarne i kolorowe. W motyw galaxy, kwiatów. Skórzane i materiałowe. Okrągłe, workowate i te przypominające teczki. A jak wyglądała Wasza przygoda z plecakami? I co o nich dzisiaj sądzicie? Jakie Wam się podobają? 

Ps.: Gratulacje dla tych, którzy doczytali do końca :)

źródło: weheartit.com