Co dwie głowy to nie jedna
photo by Ola ♥
jacket/House, pants/bershka, shirt/pepco, shoes/my mom's
To chyba najdłuższy post jaki w życiu dodałam. Nie mogłam się jednak zdecydować, które zdjęcia odrzucić (i tak nie zamieszczam wszystkich), bo według mnie każde z nich jest świetne.
Osobę, którą widzicie na zdjęciach obok mnie, Asię, zaprosiłam do współpracy w postaci wspólnego posta. Pomyślałam, że to dobry pomysł, aby dwie blogerki z tego samego miasta zrobiły coś razem.
W końcu jak głosi tytuł bloga: Co dwie głowy to nie jedna.
W końcu jak głosi tytuł bloga: Co dwie głowy to nie jedna.
A nawet co trzy! Jest jeszcze jedna bohaterka tego posta. Ola. Fotograf. Autor tych przecudnych zdjęć. Jak dla mnie wyszło genialnie! I nie ma co się rozpisywać o tym co mam na sobie,
jak skomplikowane było kupienie tego albo czemu zechciałam to mieć. Wszystkie szczegóły są zbędne.
No może oprócz tego, że świetnie jest mieć ten sam rozmiar buta co mama :)
jak skomplikowane było kupienie tego albo czemu zechciałam to mieć. Wszystkie szczegóły są zbędne.
No może oprócz tego, że świetnie jest mieć ten sam rozmiar buta co mama :)
Zapraszam Was przy okazji na...
bloga Asi lovedbyjoee
&
foto-bloga Oli Anarchia
Śliczne zdj. najbardziej podoba mi się 7 od góry :) i te butki:)
OdpowiedzUsuńO jakie masz fajne buciki! ;) ciekawa sesja ;)
OdpowiedzUsuńgdzie były robione te zdjęcia ?
OdpowiedzUsuńNa Tomasovi i w lesie na Siwej Dolinie :)
Usuńświetne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńświetna bluzeczka :) pierwszy raz jestem na Twoim blogu i bardzo mi się tu podoba :) świetne zdjęcia ! obserwuję :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się zdjęcia! Parki zazdroszczę ♥
OdpowiedzUsuńFajny look!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
fajna bluza :)
OdpowiedzUsuńbuty są rewelacyjne!:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne klimatyczne zdjęcia :) Obserwuję Twój blog !
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjecia! Masz swietna bluzka:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, bardzo fajnie się na Was patrzy kochane ;-)
OdpowiedzUsuń